piątek, 4 września 2015

Poznaj youtubera #2. Adrianna Skoneczna

Adrianna Skoneczna spokojnie mogłaby zostać aktorką. Potrafi wcielać się w różne postacie, a dokładnie w najpopularniejsze siostry na polskim YouTubie; Anatolię, Albertynę, Anielę, Alfonsę i Aiko. O swoim pomyśle na kanał rozmawiała z Norbertem Koniecznym. 

                                 

Pierwszy filmik, w którym przedstawiłaś swoje fikcyjne siostry w internecie króluje już od ponad roku. Głównie dzięki tej serii zyskałaś uznanie w oczach widzów. Na kanale niebawem wybije liczba 200 tysięcy subskrybcji. Myślę, że możemy mówić o wielkim sukcesie. Jak na niego wpadłaś? 

AS: Pomysł na siostry pojawił się niespodziewanie, ponieważ chciałam zrobić coś czego w internecie nie było. Tak naprawdę przy robieniu filmiku pt. ,,Jak wpaść na świetny pomysł?''. To wtedy wpadłam na pomysł, żeby stworzyć sześć sióstr. Każdą o innym charakterze. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę, a mój kanał szybko zyskał wielu odbiorców.

Nic tylko pogratulować takiej inicjatywy. Nagrywając na YouTube już nie jesteś osobą anonimową tylko osobą publiczną. Jak radzisz sobie z popularnością? 

AS: Jeśli mam być szczera to zdradzę Ci, że nie czuję się osobą popularną. Nie wywyższam się z tego powodu. Chociażby rozdawanie autografów jest tylko dodatkiem, z którego nie muszę korzystać, jednak nie potrafię odmówić widzom podpisu czy chociażby zrobienia zdjęcia. Chcę odwdzięczyć się im za to, że mnie oglądają. Poza tym moi znajomi są znacznie sławniejsi niż ja. 

Ale mimo tego rozpoznawalność ma też swoje minusy. Chociażby hejty pod Twoimi filmami. Co denerwuje Cię w Twoich odbiorcach? 

AS: Moi widzowie są dość miłymi osobami, więc nie odczuwam krytyki z ich strony. Gdy jednak jest coś niemiłego to są to bezpodstawne hejty. Bolą mnie tylko komentarze, które w jakiś sposób dotyczą mnie, ale raczej nie przejmuje się nimi. Krytyka po mnie spływa. 

Prawidłowo. Jedyne co powinniśmy brać pod uwagę to konstruktywną krytykę. YouTube zmienia ludzi. A jak ty zmieniłeś się od początków Twojej kariery w sieci? 

AS: Jestem osobą bardzo nieśmiałą , bojącą się dorosłego życia i samotnego podróżowania. Jakiś czas temu pójście do restauracji i zamówienie jedzenia było okropną rzeczą. Dziś mogę wyjść przed siebie i pozałatwiać wszystkie rzeczy, które mam do zrobienia. 

To cudownie, że Twoja pasja tak pozytywnie na Ciebie wpłynęła. A jaka jesteś prywatnie? 

AS: Ada jest bardzo podobną osobą do tej, którą jest na swoich filmach. Na co dzień więcej rzeczy mi się nie chce oraz więcej przeklinam. 

Dodawanie filmików regularnie jest czasochłonne. Jak długo Tobie to zajmuje? 

AS: Gdy się wszystko podsumuje to w ciągu wakacji są to takie dobre dwa lub trzy dni w tygodniu, natomiast w ciągu roku szkolnego, gdy tylko znajduję chwilę od razu sięgam po kamerę. 

Widzowie są wymagający i oczekują nowych produkcji. Ty jeszcze się uczysz. Jesteś licealistką. Na rzecz nowego filmu zawalasz szkołę? 

AS: W dużej mierze tak. A jest to przykre, bo jestem w szkole artystycznej, która wymaga jeszcze więcej niż inne licea. Chociażby fakt, że mam o 20 godzin lekcyjnych więcej niż normalnie licea, więc w szkole siedzę wieczorami. Bardzo się cieszę, że nauczyciele są wyrozumiali, bo wiedzą o tym czym się zajmuję. 

Faworyzują Cię przez to co robisz czy traktują wszystkich uczniów równo?  

AS: Spora część nauczycieli patrzy na mnie przychylnie właśnie przez to co robię i to kim jestem w internecie. Nie ukrywam, że mnie to boli, bo nie przyniosłam połowy prac, a na koniec roku dostałam piątkę. Ale mogę wybaczyć to, bo był to przedmiot związany z filmem i fotografią. 

Co rodzina sądzi o Twojej pasji? 

AS: Są dumni, że robię to co kocham. Zawsze mówili, że będę gwiazdą, więc ich przepowiednia się sprawdziła. Może coś osiągnę i pójdę w kierunku artystycznym i zaistnieje w jakiejś dziedzinie. 

Właśnie w życiu należy robić coś co kochamy i daje nam radość, żeby to zawsze nas pasjonowało, a nie było tylko nudnym obowiązkiem. Jakie masz marzenia? 

AS: Chciałabym znaleźć prawdziwą miłość, bo tylko tego mi brakuje do pełni szczęścia. 

Życzę, aby poszukiwania okazały się owocne oraz dziękuję bardzo za rozmowę. 

AS: Dziękuję.

Rozmawiał: Norbert Konieczny.
Kanał Adrianny: https://www.youtube.com/user/adriannaskon

KOLEJNY WYWIAD JUŻ W NIEDZIELE. TYM RAZEM KAROLINA BOROWIEC PRZEPYTAŁA OLGĘ KONIECZYŃSKĄ ZNANĄ JAKO WOBEC OBIEKTYWU. WPADAJCIE :) 

1 komentarz:

  1. Świetny, ciekawy wywiad ;)
    Ada jest wspaniałą youtuberką!
    http://fridayp.blogspot.com/ <- Enjoy!
    Dobrej nocy ;)

    OdpowiedzUsuń