wtorek, 22 września 2015

Poznaj youtubera #5. Naruciak


Adam Zimmermann w sieci znany pod pseudonimem Naruciak podbija polski YouTube i serca swoich najwierniejszych fanek. Uszczęśliwiło mnie to, że lubi dużo mówić, a prywatnie cechuje się przede wszystkim sympatycznością i szczerością. Na co dzień jego działalność obserwuje 450 tysięcy osób. Jaki jest prywatnie Adam oraz jak zmienił YouTube? Dowiesz się tego czytają poniższy wywiad. Zapraszam!



NK: Przebywanie na takich eventach jak Meet Up są dla Ciebie męczące?
AZ: Fizycznie tak. Nawet dla kogoś kto ma dobrą kondycje to bieganie, skakanie i podpisywanie są chwile, w których ma się dość wszystkiego i nie dajesz rady. Ale na szczęście są przerwy. Jest też adrenalina, która mocno mnie motywuje do tego, aby jeszcze na chwilę wyrwać się do widzów, zamienić z nimi parę słów, zrobić sobie fotkę. NK: Masz rację. Nikt z nas nie jest niezawodny. Czym zajmowałeś się podczas Meet Up-u ? AZ: Przede wszystkim przyjechałem tu dla widzów, aby się z nimi spotkać. Teraz mam chwilę przerwy, dlatego możemy porozmawiać. Później lecę do Radia Young Stars na krótki wywiad. NK: Z pewnością ten dzień możesz zaliczyć do tych pracowitych. Jak zmienił Cię YouTube? AZ: Byłem kiedyś naprawdę mega zamkniętą osobą, a teraz jestem bardzo pewny siebie. Byłem chłopczykiem, który rzadko miał coś do powiedzenia, bo niewiele wiedział. YouTube otworzył mi szeroko horyzonty. Nie tylko chodzi o pewność siebie, ale też i o wiedzę. Dzięki temu, że stałem się otwarty umysłem i samym sobą byłem w stanie zdobyć nowe doświadczenia i wiele się dowiedzieć w dziedzinach, które mnie interesują. Jestem osobą, która lubi mieć swoje zdanie i się tego trzymać, dlatego teraz pracuje by nie być hipokrytą. Na YouTube to bardzo ważne, bo w jednym odcinku mówię, że lubię ciastka, a w drugim, że nie, a ludzie są coraz mniej ufni.


NK: Widzę, że wiele zawdzięczasz swojej działalności w Internecie. Filmy o jakiej tematyce lubisz nagrywać? Wolisz ,,Poniedziałkowego Naruciaka’’ czy pograć w jakieś gry? AZ: Różnie to bywa, bo czasami mam więcej siły, czasami mniej. Teraz jak przeszedłem na dietę to mam znacznie więcej energii i cały czas chcę tylko szaleć, krzyczeć i tańczyć. Duży wpływ ma na to mój humor. Jeśli w moim życiu prywatnym są trudniejsze chwile to pojawia się na przykład filmik o depresji, w którym już się nie wygłupiam, nie jestem śmieszny jak na większości moich produkcjach. 

NK: Należy pamiętać, żeby być zawsze sobą, ale czasem też trzeba zrobić dobrą minę do złej gry. Jaki jesteś prywatnie? 
AZ: Przede wszystkim sympatyczny. Jestem dla każdego życzliwy. Mam zawsze problem z nazywaniem siebie i swojego charakteru. Po prostu jestem Adam i poznasz mnie po dłuższej znajomości. Nie lubię robić recenzji o samym sobie – to może zrobić ktoś inny kto mnie zna. Jeśli widzisz, że po 5 minutach jestem dla Ciebie chamem to już będziesz za takiego mnie miał.

NK: Z tego co zauważyłem chamem nie jesteś ( śmiech), a jest bardzo miło. Czy osoby, które poznałeś dzięki swojej karierze stały się Twoimi przyjaciółmi? AZ: Z pewnością na liście moich przyjaciół jest Blow czy Stuu, bo spędzam z nimi naprawdę dużo czasu. Ale na przykład Marcina Dubiela, Masterczułka czy Nitro nie zaliczam jako przyjaciół, bo co prawda spędzamy ze sobą trochę czasu to nie ufamy sobie i nie znamy się tak dobrze prywatnie. Nazwać kogoś przyjacielem to ważna rzecz. Zauważyłem w moim zachowaniu, że mogę nazwać kogoś przyjacielem w życzliwości, ale staram się to ograniczać i uważać na swoje słowa. Tak samo jak z mówieniem słów ,,kocham Cię’’. Są one wyjątkowo i lepiej ich nie nadużywać to na miano przyjaciela też trzeba sobie zasłużyć.

NK: Cieszę się, ze nie są to u Ciebie puste słowa. W życiu prywatnym stoisz na boku czy jesteś w centrum zainteresowania?
AZ: W centrum zainteresowania. Lubię to. Czuję się pewnie na scenie czy w gronie innych ludzi. To fajne uczucie. Zawsze ja najwięcej mówię i opowiadam żarty. Nie chodzi to o chwalenie się tym ile mam pieniędzy.



NK: A ja to oczywiście potwierdzę. YouTube daje wiele perspektyw. Widzowie uważają Cię za osobą idealną . Zdarzają się propozycje związków ze strony fanek? 

AZ:Nie kryję się z tym, że mam dziewczynę. Jestem w szczęśliwym w związku już od ponad pół roku. Raczej jeśli zdarzają się takie oferty to nie biorę ich poważnie i obracam w żart.
NK: Wiesz, gdybyś brał je na poważnie to okazałoby się, że na miano czeka kilka tysięcy fanek. O czym marzysz? Czego mogę Ci życzyć? AZ: Marzeń już nie mam, tylko i wyłącznie cele. Moim celem to z pewnością podążenie przed siebie, ponieważ jak to się mówi jak się stoi to się cofa. 

NK: Życzę, aby wszystkie Twoje cele się spełniły, a ty żebyś był szczęśliwy. AZ: Dzięki. Nie sądziłem, że będzie tak miło. NK: A widzisz. Ze mną zawsze jest miło (śmiech). Rozmawiał: Norbert Konieczny Zaobserwuj kanał Naruciaka ----> https://www.youtube.com/user/NaruciakGaming Polub na facebooku ------> https://www.facebook.com/NaruciakGaming Zaobserwuj na instagramie:  https://instagram.com/naruciak/
Dodaj na snapie: naruciakgaming

Oprócz wywiadu z Adamem na naszym blogu możecie znaleźć rozmowę z Yoczookiem, Blogodynką, Wobec Obiektywu czy Adrianną Skoneczną. Aby wiedzieć co dzieję się na naszym blogu i z kim wrzucamy wywiadu koniecznie polubcie nasz fanpage ----> https://www.facebook.com/oczamiponieckichgimnazjalistow?fref=ts 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz