Ostatnia wspólna impreza - komers klas trzecich

Na długo uczniowie klas trzecich zapamiętają swój komers, który jest zwieńczeniem trzech lat spędzonych w gimnazjum. O godzinie 17-tej ponieccy gimnazjaliści zatańczyli poloneza. To czego nauczyła Pani Bogna Cieślak-Czabajska podczas ostatnich miesięcy zaprezentowało dwanaście par.  I choć układ był trudny młodzież zatańczyła go bez pomyłek. Następnie głos zabrał dyrektor szkoły pan Hieronim Kuźma, który mówił między innymi o tym, że za dwa dni gimnazjaliści staną się absolwentami i pójdą w świat, życzył dostania się do wymarzonych szkół oraz ich ukończenia, gratulował wszystkim tym, którzy są zadowoleni ze swoich średnich oraz życzył udanych wakacji. Nauczycielom za trud włożony w wychowanie dzieci dziękowała przedstawicielka Rady Rodziców, która również cofnęła się pamięcią kilka lat wstecz i wspomniała czasy, które uczniowie razem spędzili. Było też kilka słów od uczniów, którzy dziękowali za te wyjątkowe trzy lata spędzone w gronie oraz przepraszali za wszelkie niemiłe sytuacje licząc, że odejdą one w zapomnienie. Po części oficjalnej przyszedł czas na zabawę, która trwała kilka godzin. Piękne chwile, mokre koszule, wyjątkowi ludzie, obolałe nogi - tak będą wspomniały komers osoby, które wzięły w nim udział. Przy ostatnich piosenkach wiele osób uroniło łzy, ale nie ma co się dziwić wytrzymali ze sobą dziewięć lat, a wszystko minęło jak jeden dzień. Warto pamiętać, że gdy zamykamy za nami drzwi to przed nami otwierają się kolejne. Trzecioklasiści! Życzymy podejmowania właściwych decyzji, dostania się do wymarzonych szkół oraz udanych wakacji.

Reporter: Norbert Konieczny.
Zdjęcia: Karolina Borowiec, Norbert Konieczny, Jagoda Skrzypczak.