poniedziałek, 6 czerwca 2016

Dni Czempinia 2016 - Mezo&Honey

Tegoroczne Dni Czempinia zdecydowanie przebiły te zeszłoroczne! Ludzie bawili się świetne co można było stwierdzić po nieschodzących uśmiechach z ich twarzy. Na czempińskim rynku zebrały się tłumy mieszkańców.
Świętowanie dni miasta rozpoczęto w piątek nocą bibliotek na rynku, następnie chętni mogli zmierzyć się w turnieju szachowym, a wieczorem wybrać się na plenerowe kino.
Sobota było bardzo aktywna, ponieważ odbyły się zawody o Puchar Burmistrza Gminy Czempiń. Swoją sprawność można było sprawdzić między innymi w Turnieju Tenisa Stołowego, Turnieju Pokoleń Piłki Ręcznej czy w Turnieju Kopa Sportowego. Wiele emocji towarzyszyło uczestnikom międzynarodowego meczu piłki nożnej, w którym zmierzyła się drużyna z gminy Czempiń oraz reprezentacja Badacsonytomaj. To właśnie podsumowanie rozgrywek sportowych nastąpiło jeszcze przed koncertami gwiazd wieczoru. Punktualnie o godzinie 18:30 na scenie pojawił się Mezo ze swoim teamem. Polski raper przywiózł ze sobą młodą i utalentowaną piosenkarkę Sarę Pach, z którą nagrał singiel pod tytułem ,,Niepodzielni’’, Witolda Ostynowicza, który był uczestnikiem ,,Bitwy na Głosy’’ i reprezentował drużynę Meza oraz Johna Jamesa, z którym nagrał piosenkę pod tytułem ,,Jedyna’’. Artysta nawiązywał między innymi do zbliżającego się wielkimi krokami Euro 2016. Zaśpiewał nawet utwór pod tytułem ,,Gotowi Na Euro’’,  który nagrał przed czterema latami. Jako wielki kibic reprezentacji Polski mówił, że bardzo wspiera rodaków i liczy, że sięgniemy po najwyższe laury. Nakłaniał też do myślenia o rzeczach, osobach i sytuacjach, które w naszym sercu były, są i będą na długo. Gdy już każdy miał w myślach tą ważną dla niego rzecz padły słowa ,, Ważne, że potrafisz widzieć dobro, ważne, że dostrzegasz jego ogrom…’’. Publiczność od razu wiedziała, że może się przyłączyć i razem z gwiazdami zaśpiewała ,,Ważne’’. Najaktywniejsi fani byli nagradzani płytami od całego zespołu. Poprzez zaangażowanie przybyłych można było zaobserwować, że świetnie się bawią i choć przed chwilą pogoda była bardzo kiepska, bo padał deszcz z gradem to w ich sercach właśnie wyszło słońce z kolorową tęczą. Wielką radość sprawił piosenkarz, gdy rozdawał autografy oraz pozował do pamiątkowych fotek.  Oczekiwanie na drugą gwiazdą umiliła grupa, która zaprezentowała swoje umiejętności taneczne. Dodajmy, że było co podziwiać. Przed godziną 21 na scenę została zaproszona założycielka jednego z pierwszych i najpopularniejszych blogów lifestylowych w Polsce Honorata Skarbek.  Piosenkarka zaprezentowała najnowsze single, jak i te wydane kilka lat temu. Z niektórymi wiązały się bolesne wspomnienia tak jak zerwanie z chłopakiem. Tym wspomnieniem kierowała się pisząc piosenkę pod tytułem ,,Morze słów’’. Zachęciła odbiorców, aby pomyśleli o ludziach, którzy w przeszłości złamali im serca. Były też piosenki o tym, że potrzeba miłości i warto czasami zrobić ten pierwszy krok, a o tym napisała tekst do piosenki ,,Lalalove’’. Gwiazda była prześlicznie ubrana. Na ten koncert zamówiła specjalnie kabaretki, które ręcznie zostały ozdobione świecącymi kryształkami. Wiele wsparcia przekazali fani wokalistki, o które prosiła na swoim snapchacie honkabiedronka, bo zmaga się z alergią przez którą nie mogła spać od 6 dni. Jednak scena to jej żywioł i dała z siebie 100 procent, a to wszystko dla publiczności, która specjalnie zjechała się do Czempinia na jej koncert. Blogerka podczas swojego występu wychodziła do widowni i rozdawała zdjęcia z autografami. Osoby, którym nie udało się ich złapać nie musieli się wcale zasmucać, bo nikt nie wyszedł z pustymi rękami. Sympatycy ,,Honey’’ robili sobie z nią selfie, którymi potem mogli pochwalić się na profilu facebookowym, bądź na instagramie. Ludzie, którzy jeszcze chcieli się rozruszać mogli zostać na zabawie tanecznej oraz spotkać się ze znajomymi, bo dni miasta to idealna okazja. Z całego serca dziękujemy organizatorom za udany weekend oraz możliwość realizacji materiału. Z nadzieją mówimy do zobaczenia za rok! 

Reporter: Norbert Konieczny
Zdjęcia: Karolina Borowiec, Norbert Konieczny, Krzysztof Szymański.





























































































































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz